Obserwatorzy

niedziela, 22 marca 2015

Niedziela dla włosów:5. Serum olejowe


Witajcie:) 

Z góry przepraszam, że nic nie piszę ale nie mam czasu ani na włosy ani na bloga. Dlatego niedziela dla włosów była wczoraj a wpis będzie bardzo krótki.
 Już od dawna zbierałam się do zrobienia domowej mgiełki ale brakowało mi buteleczki z atomizerem. Wczoraj byłam w domu rodzinnym i okazało się, że mama ma takie. Od razu więc wzięłam się za zrobienie serum olejowego.

niedziela, 15 marca 2015

Niedziela dla włosów: 4. Minimalistyczna niedziela.




Cześć wam:)
Dzisiejsza niedziela co prawda zaczęła się wczoraj ale mimo wszystko przebiegała na prawdę minimalistycznie. Cały weekend jestem u chłopaka, więc praktycznie byłam odcięta od swojej domowej kolekcji kosmetyków. Na dodatek wszystko było robione na szybko, dlatego zdjęcia są słabej jakości. Da dodatek mam problem z klawiszem "s" dlatego z góry przepraszam za ewentualne braki. 

czwartek, 12 marca 2015

Wspólna akcja: zapuść włosy na wiosnę :)

Cześć wszystkim :)
Pisałam ostatnio o tym, że zależy mi na jak największym przyśpieszeniu wzrostu włosów do maja. Czasu co prawda zostało mało, ale mój cel to ok 3-4 cm. Z tego co ostatnio zauważyłam (albo źle mierzyłam) włosy urosły mi 6 cm w trochę ponad 4 miesiące. Zawsze byłam pewna, że rosną wolno, niecały cm miesięcznie, dlatego też nie jestem pewna czy wcieranie kozieradki przez 2 tygodnie w styczniu się do tego nie przyczyniło.
W każdym razie ostatnimi dniami podjęłam kolejną próbę przyśpieszania wzrostu. A jako, że jest to jedyna rzecz, którą zaczynam i kończę od razu jeśli chodzi o włosy postanowiłam zrobić wspólną akcję :)

poniedziałek, 9 marca 2015

Przetłuszczanie włosów.

Przetłuszczanie się włosów jest niestety dość częstym zjawiskiem. Sama walczę z tym od gimnazjum, a raczej walczyłam :) W dalszej części wpisu wyjaśnię czemu przestałam. W każdym razie z własnego doświadczenia wiem jakie to jest męczące i mimo, że ten temat często jest powielany na blogach włosomaniaczek postanowiłam o tym napisać.Poza tym ostatnio strasznie zirytowała mnie odpowiedź jednej z dziewczyn na problem dziewczyny, której włosy przetłuściły się już 4 godziny od mycia włosów. Wydała ona jednoznaczną opinię, bez prób dojścia do źródła problemy, to również popchnęło mnie do napisania tego postu :)

niedziela, 8 marca 2015

Niedziela dla włosów: 3. Ulubiona maska drożdżowa.


Witajcie :)

Przyznam szczerze, że ostatnio moja pielęgnacja włosów jest bardzo uboga. Nadal nie mam czasu nakremować włosów, ledwo starcza mi czasu na olejowanie. Ponadto zaczęłam wcierać Jantar, mam jeszcze 3/4 buteleczki więc postanowiłam go wykończyć. Co prawda na moje włosy słabo działają przyśpieszacze ale ostatnio zmierzyłam odrost i mam go 6 cm, włosy malowałam niecałe 5 miesięcy temu. Nie wiem czy to zasługa wcierania kozieradki przez 2 tygodnie w styczniu czy jednak moje włosy nie rosną aż tak wolno.
Z braku czasu postawiłam dzisiaj na coś co znam i zawsze się sprawdza, czyli na domową maskę z drożdży. Zresztą na skalpie ostatnio wyskoczyło mi kilka krostek i potrzebuje on nawilżenia. Mam tylko nadzieję, że nie są one spowodowane przez Jantar, tylko przez zbliżającą się miesiączkę:)

środa, 4 marca 2015

Kolor(y) moich włosów.

Cześć wszystkim:)
    Zbierałam się żeby napisać ten post już od tygodnia ale ciągle nie miałam czasu, albo pisałam w końcu o czymś innym i tak wyszło. Poza tym nadal próbowałam zrobić zdjęcie, które w pełni oddało by to co mam w tej chwili na włosach, jednak w każdym świetle wyglądają one inaczej. Wiem, że na zdjęciach, które wstawiam kolor wydaje się ciemny jednak w rzeczywistości wygląda to trochę inaczej :)

niedziela, 1 marca 2015

Niedziela dla włosów: 2. Niedziela z mamą.


Cześć wszystkim :) 


Wiem, wcześnie, ale niedziela dla włosów była w tym tygodniu w sobotę i była wyjątkowa bo w domu rodzinnym i zrobiona razem z mamą :) Mama jest dość oporna jeśli chodzi o pielęgnację samodzielną dlatego zawsze, kiedy przyjeżdżam do domu staram się coś zrobić z jej włosami :) Dzisiaj nałożyłam na nasze włosy to samo, mimo, że różnią się one zupełnie. Ja mam sztywne, grube włosy po tacie, średnioporowatne. Mama ma cienkie, rzadkie, bardzo delikatne niskoporowate. Jedne co mamy wspólne to fale i lekki skręt. Na dodatek mama rozjaśnia włosy, mimo moich próśb żeby tego nie robiła bo bardzo je to niszczy. Oto co dzisiaj zrobiłyśmy dla naszych włosów, zapraszam do czytania :)