Obserwatorzy

wtorek, 21 kwietnia 2015

Mój niezbędnik pielęgnacyjny

Cześć :)
Chciałam napisać coś dzisiaj na szybko i wpadłam na pomysł, żeby przedstawić listę kosmetyków i produktów, bez których nie wyobrażam sobie swojej pielęgnacji włosów. 
Postarałam się zestawić przynajmniej po jednej rzeczy do każdej metody pielęgnacji (olejowanie, maski itp.)
Zapraszam do czytania. 
 Po pierwsze zacznę od mycia włosów, które jak wiadomo jest podstawą. Długo szukałam odpowiedniego szamponu, dopiero niedawno znalazłam swój numer jeden.
Szampony:
1. Szampon Babydream ułatwiający rozczesywanie włosów. O wiele lepszy od wersji podstawowej, która strasznie plątała mi włosy. Delikatny, idealny do codziennego mycia
2. Mydło cedrowe. Używam raz na jakiś czas bo jest dość mocno oczyszczające. Świetnie się pieni i super pachnie. Bardzo dobrze oczyszcza skalp pozostawiając uczucie świeżości.
3. Szampony z Barwy. Niezależnie od rodzaju, najlepsze szampony oczyszczające.
  
Odżywki i maski:
1. Garnier avocado i karite. Zdecydowanie moja ulubiona odżywka emolietnowa. 
2. Nivea Long Repair. Odżywka proteinowa. Włosy po niej świetnie się rozczesują i są śliskie. 
3. Kallos Keratin i Algae. Co prawda Kallosy nie mają zbyt bogatego składu ale u mnie sprawdzają się o wiele lepiej niż Biowax. Keratin używam tylko od czasu do czasu ze względu na to, że moje włosy nie lubią protein. Algae natomiast można używać nawet codziennie. 

Oleje:
1. Olej lniany. Mój zdecydowany hit. Po miesiącu olejowania moje włosy pogrubiały i przestały się łamać.
2. Olej sezamowy.

Wcierki:
1. Joanna kuracja wzmacniająca. Niedawno pisałam o niej. Jak na razie jest moim hitem, ale też jest dopiero drugą wcierką, którą systematycznie stosowałam

A bez czego wy nie wyobrażacie sobie pielęgnacji? Czekam na komentarze :)




Pozdrawiam:)
grey_eyes

ps. Moje włosy obecnie przechodzą kryzys. Próbuję rozgryźć czy to kwestia pogody, czy może przesadziłam z proteinami. No i niestety potrzebują już podcięcia, przez co gorzej wyglądają, ale jak na razie trochę mi ich szkoda i zaczęłam brać Calcium Pantothenicum 1,5 tygodnia temu, więc na razie czeka na efekty.

3 komentarze:

  1. Z Twojej listy lubię BD, mydło cedrowe, Nivea Long Repair, olej sezamowy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam mydło cedrowe,jak dla mnie jest rewelacyjne! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię szampon BD z lwem :), balsam do włosów (mleczko waniliowe & papaja) z Garniera, olejek na końcówki z Mariona oraz szampon oczyszczający Balea :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za wasze komentarze. Każdy z nich jest dla mnie bardzo ważny i pomocny w dalszym prowadzeniu bloga :)