Obserwatorzy

sobota, 7 listopada 2015

Niedziela dla włosów: 14. Najprościej jak się da

Wróciłam do Lublina i znowu dopadł mnie brak czasu :( Dlatego dzisiaj szybko przed pracą wrzucam zdjęcia z poprzedniej Niedzieli dla włosów. Niby nic specjalnego ale akurat wtedy moje włosy miały wyjątkowy Good Hair Day. Zapraszam :)

wtorek, 3 listopada 2015

Pół roku z życia włosów ze znikomą pielęgnacją.

Wróciłam!
Przynajmniej taki mam zamiar. Czasu nadal nie mam ale jednak brakuje mi blogowego świata. No i całkiem brakuje mi motywacji do pielęgnacji włosów więc może chociaż pisanie mi pomoże.
Praktycznie całe wakacje pracowałam, a ze względu na pracę musiałam mieć włosy związane przynajmniej 8 godzin dziennie. Nie miałam ochoty na nie patrzeć, ciągły puch i powykrzywiane końcówki mnie dobijały. Na początku lipca podjęłam decyzję co z nimi zrobię. 

piątek, 12 czerwca 2015

Niedziela dla włosów: 13. Laminowanie siemieniem 2.


Cześć :)

Dzisiaj mam wolne więc postanowiłam już dzisiaj zrobić niedzielę dla włosów. Całą niedziele planuję poświęcić na naukę więc dzisiaj zrobiłam sobie wolniejszy dzień. Chciałam wypróbować coś nowego, ale nie miałam za dużo składników więc postawiłam na laminowanie ale w nieco innym wydaniu. Zapraszam do czytania :)

wtorek, 9 czerwca 2015

Mój nowy hit czyli olej musztardowy.

Cześć:)
Nie sądziłam, że uda mi się napisać nowy post tak szybko, ale jednak znalazłam chwilkę czasu. 
Od jakiegoś czasu planowałam kupno nowego oleju na włosy. Lniany mi się zepsuł, sezamowy trzymam jedynie u chłopaka a alterra nie robi z moimi włosami zupełnie nic. Posiadam także kaktusowy ale jest on na parafinie więc raczej staram się nie używać go solo a tym bardziej nie nakładam go na skalp.
Na początku miałam znowu kupić lniany, który zdecydowanie był moim numerem jeden jeśli chodzi o oleje. Chciałam jednak jakiejś odmiany więc nastawiłam się na olej avocado, stan konta jednak nie pozwolił mi na ten zakup. Wczoraj więc kupiłam musztardowy, za niecałe 11 zł i to był strzał w dziesiątkę

czwartek, 4 czerwca 2015

Niedziela dla włosów: 12. Maska planeta organica plus aktualizacja włosowa.


Cześć wszystkim ;)
Nie pisałam zdecydowanie za długo ale musicie mi wybaczyć bo przez następny miesiąc będzie to samo. Postaram się pisać częściej ale nie obiecuję bo zaczęłam pracę no i jeszcze zaczęła się sesja. Nawet nie miałam czasu za bardzo dbać o włosy. Dopiero w ostatnim  tygodniu zaczęłam coś z nimi robić bo pogorszyła się kondycja moich farbowanych końcówek. Na dodatek nadal sukcesywnie wykańczam swoje zapasy kosmetyków. Postanowiłam dzisiaj zrobić dwa w jednym bo nie wiem kiedy będę miała znowu czas napisać. Zapraszam do czytania :)


czwartek, 28 maja 2015

Liebster Blog Award. Poznaj grey_eyes

Baaardzo długo nie pisałam i dzisiaj niestety też nie ma nic o włosach. Nie mam czasu na nic, studia i praca pochłaniają cały mój wolny czas. Włosami też ostatnio nie mam czasu się zajmować przez co są w opłakanym stanie. Mam nadzieję, że w tym tygodniu uda mi się udokumentować NDW :) A jak na razie, w przerwie od nauki przed jutrzejszym egzaminem postanowiłam wziąć udział z zabawie do której zostałam nominowana. Uznałam, że to będzie dobry pomysł ponieważ nigdy nic o sobie nie pisałam więc teraz będę miała okazję :) Zostałam nominowana przez dwie osoby dlatego też podzielę ten post na dwie część i odpowiem na każde z  pytań :)

sobota, 9 maja 2015

Niedziela dla włosów:11. Dokładne oczyszczanie.


Dzisiaj postanowiłam zrobić coś, co planowałam od dawna ale nie mogłam się zebrać. 
Moje włosy ostatnio się buntowały bardzo, nie mogłam nad nimi zapanować. Zrzucałam winę na pogodę, było ciągle wilgotno a ja myłam włosy codziennie i z lekko mokrymi wychodziłam na dwór. Poza tym wzięłam się wreszcie za wykańczanie kosmetyków. Na pierwszy ognień poszedł olej z Alterry, którym olejowałam włosy codziennie przez ostatnie 5 dni.
No i zaczęłam testować nową odżywkę i wcierać Joannę Rzepę, ale z nich jestem zadowolona.

W każdym razie dzisiaj po praz pierwszy od początków włosomaniactwa oczyściłam włosy i zostawiłam je całkiem "gołe".

wtorek, 5 maja 2015

Gęstość czy grubość?

Cześć :)
Na początku chciałam podziękować za wszystkie miłe komentarze pod poprzednim postem :)
Właśnie one natknęły mnie do napisania dzisiaj. Często chwalicie moje włosy za gęstość, chciałam wam za to podziękować ale niestety w tym zakresie akurat nie ma co ich chwalić. Wiele razy pisałam o tym, że moje włosy są co prawda bardzo grube ale też i bardzo rzadkie. 

Mimo wielu nowych babyhair, na mojej głowie nadal są prześwity, których wiem, że nie pozbędę się już w żaden sposób. Dlaczego? Zapraszam do czytania :)

sobota, 2 maja 2015

Niedziela dla włosów: 10. Sok z żyworódki.

 Niedziela dzisiaj w sobotę:) Jutro nie będę miała nawet czasu umyć włosów dlatego dzisiaj postawiłam na eksperymentowanie. Zrobiłam coś co chodziło mi po głowie już od bardzo dawna ale ciągle o tym zapominałam. Dawno temu w czasie przeglądania internetu przeczytałam o roślince, która ma właściwości podobne do aloesu. Mój mizerny aloes ma dopiero niecały rok a żeby nabrał właściwości potrzeba 3 lat. Natomiast żyworódka rośnie sobie spokojnie od kilku lat na parapecie i nikt do tej pory nie zwracał uwagi na tę niepozorną roślinkę. Co prawda nie znalazłam żadnych informacji na temat jej działania na włosach, dlatego też postanowiłam zaryzykować :)

czwartek, 30 kwietnia 2015

Włosowa aktualizacja: kwiecień 2015

Cześć :)
Dzisiaj piszę do was na szybko.
Postanowiłam stworzyć tę serię na blogu, mimo że nie miałam jej w planach. Ale akurat kończy się kwiecień, robiłam dzisiaj laminowanie siemieniem lnianym i chciałam się przy okazji pochwalić efektami, które są lepsze niż ostatnio :)
Zapraszam do czytania :)



wtorek, 28 kwietnia 2015

Obcinać czy nie obcinać?

Obcięcie włosów to coś co chodzi za mną od dawna. Nie mówię tu o samym podcięciu końcówek, tylko o czymś bardziej drastycznym. Wiele razy narzekałam na cieniowanie i schodzenie z czerwieni. Czasem mam już na prawdę dość tego, że pomiędzy najdłuższą a najkrótszą warstwą jest około 15 cm różnicy a mimo prób wyrównania tego od roku nie widać poprawy. Jak na razie umawiam się na obcięcie włosów u dziewczyny, która nie jest fryzjerką ale wiele osób ją poleca. Po wielu przejściach z fryzjerami, którzy nie mają pomysły na moje włosy, nie wiedzą co to znaczy "chcę powoli wyrównać" wiążę dużo nadziei co do tego spotkania i mam nadzieję, że w ciągu najbliższych trzech tygodni ono wypali i będę mogła się pochwalić efektami na blogu. A jak na razie chciałam wam pokazać moje przemyślenia w tym temacie. 

niedziela, 26 kwietnia 2015

Niedziela dla włosów: 9. Kallos Color po raz pierwszy

Witajcie:)
Dzisiejsza niedziela jest według mnie prawie idealna. Włosy wreszcie wyglądają tak jak trzeba, wreszcie odkopałam aparat i mam porządne zdjęcia robione w porządnym świetle :)
Tak jak mówiłam, ostatnio moje włosy były w słabej kondycji, poprzednia Ndw była tragiczna. Nareszcie udało mi się je doprowadzić do porządku. Wszystko dzięki jednemu zakupowi, który podbił moje serce. Co prawda miałam już nic nie kupować, ale byłam w Hebe i musiałam to wykorzystać, Zapraszam do czytania :)

wtorek, 21 kwietnia 2015

Mój niezbędnik pielęgnacyjny

Cześć :)
Chciałam napisać coś dzisiaj na szybko i wpadłam na pomysł, żeby przedstawić listę kosmetyków i produktów, bez których nie wyobrażam sobie swojej pielęgnacji włosów. 
Postarałam się zestawić przynajmniej po jednej rzeczy do każdej metody pielęgnacji (olejowanie, maski itp.)
Zapraszam do czytania. 

niedziela, 19 kwietnia 2015

Niedziela dla włosów:8. Kallos Frutta i olej sezamowy.


Cześć wszystkim :)
Dzisiaj chyba po raz pierwszy zrobiłam niedzielę dla włosów w niedzielę :) Co prawda dzisiaj był bardzo leniwy dzień i bardzo się nie postarałam no ale zawsze coś tam zrobiłam. Nie jestem zadowolona do końca z tego jak moje włosy wyglądają, mają dzisiaj typowy bad hair day i może na zdjęciach tak tego nie widać ale w dotyku są suche i sztywne. Poza tym dzisiaj sama jestem w złej kondycji więc nie mam co narzekać na włosy. Zapraszam do czytania :)

piątek, 17 kwietnia 2015

Recenzja produktu: Joanna kuracja wzmacniająca


Cześć, dzisiaj zapraszam was na moją pierwszą recenzję produktu. Od 3 tygodni wcierałam nowy produkt Joanny. Nie widziałam w internecie opinii na jej temat, przynajmniej kiedy zaczynałam wcierać dlatego też postaram się dokładnie ją opisać i przedstawić wam moją opinię na jej temat. Zapraszam :)

czwartek, 16 kwietnia 2015

Kiedy wypadanie włosów nie jest wypadaniem?


Cześć wszystkim :)

Dzisiejszy post nie jest typowym postem o wypadaniu. Nie będę mówić jak powstrzymać wypadanie, o możliwych przyczynach itp. Chcę raczej wspomnieć o czymś, co może pozwoli wam na refleksję nad tym, czy zacząć się już martwić wypadaniem czy jeszcze nie. Zapraszam :)

niedziela, 12 kwietnia 2015

(anty)Niedziela dla włosów: 7

Cześć wszystkim :)
Jak zwykle moja niedziela była w sobotę:) Tylko, ze tym razem nie była to typowa niedziela pielęgnacyjna. Tym razem szykowałam się na wyjście do miasta i zrobiłam coś, co wiele włosomaniaczek uważa za największą krzywdę dla włosów. Wyprostowałam je.
Jako, że uważam, że to włosy są dla nas a nie my dla włosów czasem pozwalam sobie na prostowanie. Moje włosy są w dobrej kondycji więc jedno prostowanie na jakiś czas na pewno im nie zaszkodzi. Zapraszam do czytania:)

niedziela, 5 kwietnia 2015

Ochładzanie rudości gencjaną

Cześć wszystkim :)

Tak jak pisałam wczoraj, wzięłam się za pozbywanie rudości na końcach. Nie mam zamiaru farbować włosów dlatego też postanowiłam poeksperymentować z gencjaną. Wiele osób mi ją polecało. Co prawda służy ona do ochładzania koloru i pozbywania się rudych refleksów dlatego nie byłam pewna czy poradzi sobie z całkowitą rudością, którą mam na końcach. Ale dała radę:)



sobota, 4 kwietnia 2015

Niedziela dla włosów: 6. Laminowanie siemieniem lnianym.

Cześć wszystkim :) Długo nie pisałam, zrobiłam sobie przerwę bo nie miałam ani czasu ani ochoty na zajmowanie się blogiem, teraz postaram się trochę nadrobić. Przede wszystkim chciałam wam życzyć Wesołych Świąt, mimo że ja świąt nie obchodzę :)
Niedziela dla włosów byłą tym razem w sobotę i postanowiłam w związku z nią wypróbować coś nowego. Laminowanie nie jest mi obce, długo chodziło mi po głowie ale moje włosy bardzo nie lubią protein i bałam się wersji z żelatyną. Dlatego też padło na siemię lniane.

niedziela, 22 marca 2015

Niedziela dla włosów:5. Serum olejowe


Witajcie:) 

Z góry przepraszam, że nic nie piszę ale nie mam czasu ani na włosy ani na bloga. Dlatego niedziela dla włosów była wczoraj a wpis będzie bardzo krótki.
 Już od dawna zbierałam się do zrobienia domowej mgiełki ale brakowało mi buteleczki z atomizerem. Wczoraj byłam w domu rodzinnym i okazało się, że mama ma takie. Od razu więc wzięłam się za zrobienie serum olejowego.

niedziela, 15 marca 2015

Niedziela dla włosów: 4. Minimalistyczna niedziela.




Cześć wam:)
Dzisiejsza niedziela co prawda zaczęła się wczoraj ale mimo wszystko przebiegała na prawdę minimalistycznie. Cały weekend jestem u chłopaka, więc praktycznie byłam odcięta od swojej domowej kolekcji kosmetyków. Na dodatek wszystko było robione na szybko, dlatego zdjęcia są słabej jakości. Da dodatek mam problem z klawiszem "s" dlatego z góry przepraszam za ewentualne braki. 

czwartek, 12 marca 2015

Wspólna akcja: zapuść włosy na wiosnę :)

Cześć wszystkim :)
Pisałam ostatnio o tym, że zależy mi na jak największym przyśpieszeniu wzrostu włosów do maja. Czasu co prawda zostało mało, ale mój cel to ok 3-4 cm. Z tego co ostatnio zauważyłam (albo źle mierzyłam) włosy urosły mi 6 cm w trochę ponad 4 miesiące. Zawsze byłam pewna, że rosną wolno, niecały cm miesięcznie, dlatego też nie jestem pewna czy wcieranie kozieradki przez 2 tygodnie w styczniu się do tego nie przyczyniło.
W każdym razie ostatnimi dniami podjęłam kolejną próbę przyśpieszania wzrostu. A jako, że jest to jedyna rzecz, którą zaczynam i kończę od razu jeśli chodzi o włosy postanowiłam zrobić wspólną akcję :)

poniedziałek, 9 marca 2015

Przetłuszczanie włosów.

Przetłuszczanie się włosów jest niestety dość częstym zjawiskiem. Sama walczę z tym od gimnazjum, a raczej walczyłam :) W dalszej części wpisu wyjaśnię czemu przestałam. W każdym razie z własnego doświadczenia wiem jakie to jest męczące i mimo, że ten temat często jest powielany na blogach włosomaniaczek postanowiłam o tym napisać.Poza tym ostatnio strasznie zirytowała mnie odpowiedź jednej z dziewczyn na problem dziewczyny, której włosy przetłuściły się już 4 godziny od mycia włosów. Wydała ona jednoznaczną opinię, bez prób dojścia do źródła problemy, to również popchnęło mnie do napisania tego postu :)

niedziela, 8 marca 2015

Niedziela dla włosów: 3. Ulubiona maska drożdżowa.


Witajcie :)

Przyznam szczerze, że ostatnio moja pielęgnacja włosów jest bardzo uboga. Nadal nie mam czasu nakremować włosów, ledwo starcza mi czasu na olejowanie. Ponadto zaczęłam wcierać Jantar, mam jeszcze 3/4 buteleczki więc postanowiłam go wykończyć. Co prawda na moje włosy słabo działają przyśpieszacze ale ostatnio zmierzyłam odrost i mam go 6 cm, włosy malowałam niecałe 5 miesięcy temu. Nie wiem czy to zasługa wcierania kozieradki przez 2 tygodnie w styczniu czy jednak moje włosy nie rosną aż tak wolno.
Z braku czasu postawiłam dzisiaj na coś co znam i zawsze się sprawdza, czyli na domową maskę z drożdży. Zresztą na skalpie ostatnio wyskoczyło mi kilka krostek i potrzebuje on nawilżenia. Mam tylko nadzieję, że nie są one spowodowane przez Jantar, tylko przez zbliżającą się miesiączkę:)

środa, 4 marca 2015

Kolor(y) moich włosów.

Cześć wszystkim:)
    Zbierałam się żeby napisać ten post już od tygodnia ale ciągle nie miałam czasu, albo pisałam w końcu o czymś innym i tak wyszło. Poza tym nadal próbowałam zrobić zdjęcie, które w pełni oddało by to co mam w tej chwili na włosach, jednak w każdym świetle wyglądają one inaczej. Wiem, że na zdjęciach, które wstawiam kolor wydaje się ciemny jednak w rzeczywistości wygląda to trochę inaczej :)

niedziela, 1 marca 2015

Niedziela dla włosów: 2. Niedziela z mamą.


Cześć wszystkim :) 


Wiem, wcześnie, ale niedziela dla włosów była w tym tygodniu w sobotę i była wyjątkowa bo w domu rodzinnym i zrobiona razem z mamą :) Mama jest dość oporna jeśli chodzi o pielęgnację samodzielną dlatego zawsze, kiedy przyjeżdżam do domu staram się coś zrobić z jej włosami :) Dzisiaj nałożyłam na nasze włosy to samo, mimo, że różnią się one zupełnie. Ja mam sztywne, grube włosy po tacie, średnioporowatne. Mama ma cienkie, rzadkie, bardzo delikatne niskoporowate. Jedne co mamy wspólne to fale i lekki skręt. Na dodatek mama rozjaśnia włosy, mimo moich próśb żeby tego nie robiła bo bardzo je to niszczy. Oto co dzisiaj zrobiłyśmy dla naszych włosów, zapraszam do czytania :)

sobota, 28 lutego 2015

Rok świadomej pielęgnacji

W lutym minął rok od kiedy olejuję włosy. Uznaję też to za początek świadomej pielęgnacji, dlatego też postanowiłam napisać krótki, podsumowujący, rocznicowy post :)

Mimo, że włosy ścięłam drastycznie w czerwcu, a od sierpnia podjęłam decyzję o nie malowaniu włosów ( nie licząc wrześniowego wyrównania kolorów) nie byłam jeszcze włosomaniaczką. Pierwszą maskę kupiłam w listopadzie, wtedy też zaczęłam robić zdjęcia, ale olejowanie itp nadal było dla mnie czarną magią. Wszystko zmieniło się kiedy pod koniec stycznia trafiłam na blog Anwen. 

środa, 25 lutego 2015

Pierwszy raz z półproduktami


Cześć wszytkim :) Tak jak pisałam wczoraj wreszcie przyszły zamówione półprodukty. Co prawda nie było tego bardzo dużo, początkowy zestaw dla zaczęcia przygody z półproduktami. W zestawie znalazły się : mocznik (zamówiłam też żeby wypróbować jego działanie na trądzik), mleczko pszczele, wyciąg z aloesu zatężony 10-krotnie, kwas hialuronowy 1%,
 75% D-pantenol w roztworze wodnym i hydrolizat keratyny. Ogólnie jak widzicie wszystko co zamówiłam ma właściwości nawilżające, na samym końcu skusiłam się na keratynę. Ogólnie moje włosy nie lubią protein ale raz na jakiś czas im ona nie zaszkodzi :) 

wtorek, 24 lutego 2015

5 prostych zasad włosomaniaczki

Cześć wszystkim :) Ostatnia niedziela dla włosów była bardzo udana i byłam bardzo mile zaskoczona waszą aktywnością i wszystkimi ciepłymi słowami od was. Serdecznie wam za nie dziękuję:)
Przechodząc do tematu dzisiejszego posta chciałam powiedzieć, że nie jest to jeden z postów typu: nie prostuj, nie susz, nie rozjaśniaj. Bardziej chciałam skupić się na aspektach psychologicznych walki o wymarzone włosy, zapraszam do czytania.

niedziela, 22 lutego 2015

Niedziela dla włosów: 1

Dzisiaj pierwsza niedziela dla włosów na moim blogu. Co prawda wszystko co zrobiłam dla włosów było w piątek ale nie miałam czasu tego opisać ani wstawić na bloga.
Mimo, że jestem włosomaniaczką od ponad roku nigdy świadomie ich nie oczyszczałam. W piątek zrobiłam to po raz pierwszy a potem nałożyłam na nie maskę, w którą wpakowałam wszystko co miałam po ręką.

piątek, 13 lutego 2015

Moja włosowa historia

Mój pierwszy wpis na tym blogu, zaczynam od mojej włosowej historii:) Zapraszam do czytania:
(zdjęcia są z zasłoniętą twarzą ponieważ wysyłałam je kiedyś do Anwen)